W gospodarce jest obecnie ogromna liczba niewiadomych, uważa Bamber. Dlatego inwestorzy skłaniają się raczej ku towarom niż ku czemuś innemu. Zwłaszcza złoto jest obecnie wykorzystywane jako inwestycja chroniąca oszczędności inwestorów w złych warunkach gospodarczych.

„Pod koniec lutego cena złota skoczyła o około 6%, co było największym miesięcznym wzrostem od maja 2021 roku” – opisał Bamber, dodając, że złoto osiągnęło nowe maksima od czasu ataku Rosji na Ukrainę. Ale sama eskalacja konfliktu nie była winna. Za przyspieszenie wzrostu raczej odpowiadają dwa podstawowe czynniki wpływające na cenę złota, którymi są inflacja i kryzys gospodarczy.

 

Czy złoto działa jako zabezpieczenie przed inflacją?

W przeszłości widzieliśmy, że złoto sprawdza się lepiej niż dobrze jako zabezpieczenie przed inflacją. Anthony Bamber potwierdził to podczas wspomnianego webinarium. Na podstawie studium przypadku pokazał, że gdy inflacja wzrosła do 3%, złoto przyniosło swoim inwestorom wzrost o całe 14%. Inwestorzy osiągnęli więc znaczny zysk na swoich odłożonych pieniądzach. Wciąż istnieje wiele mitów na temat roli złota w czasach inflacji, których próby obalenia podjął się Eric Strand, prezes AuAg Funds.

„Ludzie myślą, że wysokie stopy procentowe nie są dobre dla złota, ponieważ złoto nie ma dywidendy” – powiedział Strand. „Ale jeśli spojrzeć na ostatnie dwa cykle, złoto miało doskonałe zyski nawet w okresach, gdy stopy procentowe zaczęły rosnąć, a nawet później, gdy stopy musiały spadać” – skomentował mit. Jego zdaniem, wyzwaniem dla złota jest raczej debata wokół podwyżek stóp niż same podwyżki.

Według Stranda, złoto jest idealną inwestycją dla ludzi, którzy przede wszystkim chcą zabezpieczyć swoje oszczędności i uchronić je przed deprecjacją.

 

A jak będzie wyglądała cena złota?

Wysokie stopy procentowe i inflacja rodzą pytanie, czy należy inwestować w złoto i co nam przyniesie ten metal szlachetny w najbliższej przyszłości. Heng Koon, strateg inwestycyjny w UOB, jednym z największych banków w Azji, odpowiedział na to pytanie w wywiadzie dla Bloomberga.

„Inflacja jest w tej chwili prawdziwym problemem i słyszymy o niej ze wszystkich stron. Firmy mają problem ze swoimi łańcuchami dostaw, który powstał w związku z covidem, a rosyjska inwazja na Ukrainę to tylko pogłębiła” – opisał problem Koon. Powiedział, że nie ma powodów do obaw o poważne spowolnienie wzrostu gospodarczego, ale pytanie brzmi, kogo będzie stać na towary.

Ponieważ wzrasta potrzeba inwestorów do obrony przed inflacją, popyt na złoto również będzie rósł, ale podaż jest stosunkowo ograniczona, ponieważ niektóre firmy zaprzestały świadczenia rosyjskiego sztabek i monet. W rezultacie jeszcze w tym roku złoto może osiągnąć poziom 2 200 USD za uncję trojańską. Cena uncyjnej sztabki złota Lady Fortuna mogłaby więc przekroczyć 11 400 PLN.

Z prognoz tych wynika, że metal szlachetny również w aktualnym kryzysie będzie stanowił krok w kierunku bezpiecznej przystani i sposób na ochronę Twoich pieniędzy przed ich deprecjacją. Jest mało prawdopodobne, aby wyższe stopy procentowe rzeczywiście obniżyły cenę złota, a chęć ochrony oszczędności przyniesie inwestorom kolejny rok złota.