Złoto było od wieków – i nadal jest – gwarancją bezpieczeństwa w okresach niepewności. Jego gwałtowny wzrost jedynie potwierdza, że również dziś kruszec ten stanowi trwały filar ochrony majątku. Rosnące zainteresowanie ze strony inwestorów i ekspertów stanowi także dowód na to, że w czasach zawirowań ekonomicznych, inflacji i wstrząsów geopolitycznych złoto jest bezpiecznym sposobem na zachowanie i pomnażanie majątku.

Od stycznia, gdy jego cena wynosiła 2 650 USD, złoto zyskało 13%, wskutek czego w marcu osiągnęło poziom 3 000 USD za uncję trojańską. W kwietniu wystrzeliło do 3 300 USD i jeszcze w tym samym miesiącu zbliżyło się do pułapu 3 500 USD, co oznacza łączny wzrost o 30%. Przy tak intensywnym tempie zwyżki ceny tego metalu szlachetnego całkowicie uzasadnione wydaje się pytanie: „Dokąd zmierza złoto?”.

 

 

Analitycy znacząco podnoszą prognozy dalszego wzrostu

Aktualnie cena złota utrzymuje się w okolicach 3 400 USD, w związku z czym największe banki światowe korygują wcześniejsze założenia. I tak na przykład Saxo Bank skorygował swój scenariusz wzrostowy z 3 300 USD do aż 3 500 USD za uncję trojańską. Ponieważ złoto już się zbliża do tej granicy, nie można wykluczyć, że instytucja ta będzie musiała ponownie zrewidować wcześniejsze prognozy. 

Kolejny gigant bankowy, JP Morgan, przewiduje, że złoto w kolejnym roku przebije barierę 4 000 USD za uncję trojańską. Bank zakłada, że do końca czwartego kwartału tego roku cena złota wyniesie średnio 3 675 USD za uncję, a próg kolejnego tysiąca dolarów może zostać osiągnięty w drugim kwartale 2026 r. Głównym czynnikiem windującym ceny jest wyższe prawdopodobieństwo recesji gospodarczej spowodowane amerykańskimi cłami i toczącą się wojną handlową z Chinami.

Na początku kwietnia do dyskusji w sprawie ceny złotego kruszcu przyłączył się bank Goldman Sachs. Swoją prognozę podniósł on z 3 300 UD do 3 700 USD za uncję trojańską, zastrzegając przy tym, że w przypadku ekstremalnego scenariusza wartość złota może sięgnąć nawet 4 500 USD za uncję – i to jeszcze do końca tego roku.

 

Prognozy ceny złota w 2025 roku

 

4 czynniki napędzające wzrost ceny złota

Rosnące zagrożenie recesją gospodarczą w związku z amerykańskimi cłami oraz napięciami handlowymi to niejedyny motor napędowy zwyżki cen złota. W raporcie Saxo Bank główny strateg ds. surowców Ole Hansen wskazuje kolejne 4 elementy, które w mniejszym lub większym stopniu stoją za dynamicznym wzrostem cen żółtego kruszcu.

Przewidywania dotyczące stóp procentowych amerykańskiego Fedu: Aktualnie pod uwagę brana jest możliwość ich obniżenia o 75–100 punktów bazowych. Niższe stopy procentowe zmniejszają koszt utraconych korzyści związanych z inwestowaniem w złoto, co sprzyja wzrostowi jego ceny (innymi słowy – przy niższych stopach złoto może przyciągać inwestorów jako alternatywa dla tradycyjnych form dochodu).

Wzrost przewidywań inflacyjnych w Stanach Zjednoczonych: Inwestorzy wybierają bezpieczną przystań w postaci metalu szlachetnego, gdy chcą się zabezpieczyć przed inflacją. Wraz ze spodziewanym wzrostem inflacji spada realna stopa zwrotu z aktywów o stałym dochodzie, co zwiększa względną atrakcyjność złota.

Zagrożenia geopolityczne: Globalna niestabilność zazwyczaj kieruje uwagę inwestorów w stronę bezpiecznych aktywów. Korelacja obserwowana ostatnio pomiędzy akcjami przemysłu zbrojeniowego a złotem pokazuje, że w obliczu rosnącego napięcia geopolitycznego (konfliktów, wojen lub kryzysów dyplomatycznych) inwestorzy wybierają złoto jako bezpieczną przystań.

Zapotrzebowanie banków centralnych: Coraz więcej banków centralnych dywersyfikuje swoje rezerwy, odchodząc od dolara amerykańskiego w stronę złota jako neutralnego aktywa rezerwowego. W latach 2021–2024 banki centralne każdego roku nabywały ponad 1 000 ton złota i wszystko wskazuje na to, że również w 2025 roku ten proces będzie kontynuowany.

 

Czy to zatem dobry czas na kupno złota?

Odpowiedź zależy od Twoich celów finansowych, podejścia do ryzyka i chęci zabezpieczenia oszczędności przed niepewną rzeczywistością. Długoterminowy trend rozwoju ceny złota wskazuje na to, że kruszec ten nie będzie już prawdopodobnie znacząco tańszy.

Historia jednoznacznie potwierdza, że złoto utrzymuje stabilny wzrost, przy czym w czasach niestabilności i zawirowań na rynkach ta tendencja się gwałtownie nasila. Wartość metalu szlachetnego może się wprawdzie w krótkim okresie wahać, jednak w kontekście aktualnej sytuacji prawdopodobieństwo zasadniczego spadku jego ceny jest minimalne.

Złotej sztabki czy monety nie musisz kupować od razu w całości – dzięki strategii regularnych zakupów gramów kruszcu oraz efektowi uśredniania ceny w złoto inwestujesz korzystnie, bez względu na jego aktualną cenę rynkową. Najważniejsza jest decyzja i rozpoczęcie budowania złotej rezerwy, którą możesz w dowolnym momencie powiększyć poprzez dodatkowe wpłaty, na przykład w czasach korekt cenowych. Programy oszczędnościowe iiplan^® zapewniają maksymalną elastyczność – swoje inwestycje możesz modyfikować, zwiększać i przerywać. Nowoczesne produkty iiplanGold^®, iiplanRentier^® i iiplanMax^® pozwalają na to, by w dowolnym momencie wypłacić środki lub wykorzystać złoto z konta do płatności. Dzięki temu możesz swobodnie optymalizować swoje rezerwy w złocie w zależności od aktualnych potrzeb i planów inwestycyjnych.

Klienci IBIS InGold korzystający z programów oszczędnościowych iiplan^® do 28 lutego 2025 wypracowali łączny zysk w wysokości 6 439 454 138 CZK (niemal 6,5 mld CZK – 1,1 mld PLN!).

Nie warto zatem czekać na „idealny moment”, który może nigdy nie nadejść – ważniejsze jest to, by jak najwcześniej zacząć inwestować i stopniowo powiększać swoją złotą rezerwę. Regularne inwestycje zmniejszają ryzyko nieodpowiedniego wyboru czasu zakupu i umożliwiają korzystanie z długoterminowego wzrostu ceny złota. Elastyczność programów iiplan^® zapewnia nieograniczoną swobodę, jeśli chodzi o decyzje oraz zarządzanie inwestycjami w złoto. Wykorzystaj w pełni potencjał złota. Decyzja o inwestowaniu w złoto może być początkiem nowego rozdziału Twojej finansowej stabilności.